„Zakazane linki” czyli ariergarda Internetu :)
Być może za sprawą tej pani Internet ostatecznie pożegnał się kilka tygodni temu ze swoimi anarchizującymi korzeniami i przeszedł pod całkowitą kontrolę wielkiego kapitału. Może odrobinę przejaskrawiam, ale wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE ) z 8 września, dotknie nie tylko profesjonalnych wydawców, ale także właścicieli hobbistycznych witryn. Od teraz, umieszczając w serwisie linka do zewnętrznego źródła, powinniśmy się liczyć z wizytą listonosza z pozwem z sądu. Brzmi to z pozoru kuriozalnie, bo przecież „od zawsze” […]